Skąd trafiają do nas zwierzęta?

Każdy gryzoń, który trafia pod naszą opiekę, ma swoją historię. Niektóre są krótkie i proste, inne poruszające i trudne do uwierzenia. W Domu Gryzoni staramy się dać im wszystkim drugą szansę – bez względu na to, jak wyglądała ich przeszłość. W Domu Gryzoni każdemu z tych zwierząt dajemy szansę na lepsze życie. Dbamy o ich dobrostan, socjalizujemy je, obserwujemy ich potrzeby i starannie dobieramy nowych opiekunów. Jeśli chcesz pomóc – możesz adoptować, wspierać nas finansowo lub rzeczowo, albo po prostu opowiedzieć innym, że istniejemy.

1. Zrzeczenia opiekunów

Najczęstsza forma przekazania zwierząt do nas to zrzeczenia ze strony właścicieli. Ludzie zgłaszają się do nas z różnych powodów: pogorszenie sytuacji finansowej, alergia u dziecka, brak czasu, przeprowadzka, czy po prostu zmiana priorytetów życiowych. Zdarzają się też przypadki, w których dzieci przestały interesować się zwierzakiem, a opieka nad nim spadła na rodziców, którzy nie są w stanie jej dalej sprawować.

Czy ułatwiamy ludziom pozbycie się zwierząt?

2. "Kinder-niespodzianki"

Niejednokrotnie trafiają do nas gryzonie, które są efektem nieplanowanej ciąży. Ktoś kupił jedną świnkę morską, a po kilku tygodniach pojawiły się maluchy. Okazało się, że samiczka była już w ciąży w momencie zakupu. Takie "niespodzianki" często kończą się oddaniem całej rodziny do adopcji – zwłaszcza gdy opiekun nie ma wiedzy ani możliwości, by odpowiednio zadbać o młode.

3. Zwierzęta po interwencjach

Współpracujemy z różnymi organizacjami, które przeprowadzają interwencje w miejscach, gdzie zwierzęta są źle traktowane lub trzymane w nieodpowiednich warunkach. Choć nie przyjmujemy zwierząt chorych (ze względu na ryzyko dla pozostałych podopiecznych), chętnie pomagamy w znalezieniu domów dla tych, które są zdrowe, ale potrzebują nowego startu.

4. Znalezione... na śmietniku

Brzmi brutalnie, ale niestety zdarza się częściej, niż moglibyśmy przypuszczać. Niektóre gryzonie trafiają do nas po tym, jak zostały porzucone – w pudełkach obok śmietników, na klatkach schodowych, czasem nawet luzem wypuszczone na trawnik. To najtrudniejsze przypadki emocjonalnie, ale również takie, które pokazują, jak bardzo nasza pomoc jest potrzebna.

5. Zwierzęta z wygaszanych stad

Zdarza się, że trafiają do nas również zwierzęta z tzw. wygaszanych stad. Dzieje się tak najczęściej wtedy, gdy jedno ze zwierząt odchodzi, a drugie – bardzo społeczny gatunek, jak np. świnka morska czy koszatniczka – zostaje zupełnie samo i wyraźnie cierpi z powodu samotności. W takich przypadkach opiekun nie zawsze chce kontynuować stada – z różnych względów: emocjonalnych, życiowych, czy praktycznych. Wówczas szuka dla pozostałego zwierzęcia nowego towarzysza lub miejsca, gdzie może na nowo zbudować relacje z przedstawicielami swojego gatunku. W Domu Gryzoni często udaje się to bardzo szybko – dzięki łączeniu w odpowiednie pary czy grupy i trosce o dobre dopasowanie charakterów.

6. Inne historie

Czasami zwierzęta trafiają do nas z hodowli, które się zamykają, z likwidowanych sklepów zoologicznych, albo od osób starszych, które trafiły do szpitala lub domu opieki i nie mogą już zająć się swoimi podopiecznymi. Każda historia jest inna, ale łączy je jedno – potrzeba nowego, bezpiecznego domu.