Grooming, czyli zachowania pielęgnacyjne, to jeden z najważniejszych elementów życia społecznego koszatniczek. Choć często kojarzy się głównie z higieną, w rzeczywistości odgrywa kluczową rolę w budowaniu relacji, utrzymywaniu hierarchii i rozładowywaniu napięcia w grupie. W artykule tym przyjrzymy się groomingu u koszatniczek od strony naukowej – co o nim wiemy, jakie ma znaczenie i jak może pomóc opiekunowi lepiej zrozumieć swoich podopiecznych.

Czym jest grooming?

Grooming to wszelkie czynności pielęgnacyjne wykonywane przez zwierzę na sobie (auto-grooming) lub na innym osobniku (allo-grooming). U koszatniczek obejmuje:

  • czyszczenie futra pyszczkiem i łapkami,
  • drapanie się tylnymi łapami,
  • wzajemne wylizywanie i wyczesywanie futra, głównie wokół pyska, uszu i karku.

Rola społeczna

Koszatniczki to gryzonie stadne o złożonych relacjach społecznych. Badania (np. pochodzące z pracy R. A. Vásqueza i zespołu, 2002; Olsson & Sherwin, 2006) wykazały, że allo-grooming pełni funkcję nie tylko pielęgnacyjną, ale i społeczną. Może działać jako:

  • mechanizm budowania więzi – najczęściej groomują się osobniki blisko spokrewnione lub zaprzyjaźnione,
  • sposób na rozładowanie napięcia – grooming często następuje po konfrontacjach lub w sytuacjach stresowych,
  • potwierdzenie hierarchii – osobniki dominujące częściej są groomowane niż same wykonują ten gest.


Koszatniczki, które były izolowane od towarzyszy, wykazują spadek zachowań groomingowych i częściej prezentują zachowania stereotypowe. To silna przesłanka za tym, by zapewniać im kontakt z innymi przedstawicielami gatunku.

Auto-grooming – wskaźnik dobrostanu lub stresu?

Koszatniczki pielęgnują swoje ciało codziennie. Zwiększona częstość auto-groomingu może być:

  • oznaką komfortu i bezpieczeństwa (zachowanie rytualne, spokojne),
  • ale również sygnałem stresu lub nudy (nerwowe, powtarzalne ruchy, zwłaszcza w środowisku ubogim w bodźce).

Badania przeprowadzone przez H. J. Tilson i współpracowników (2012) sugerują, że u koszatniczek nadmierny auto-grooming może prowadzić do samouszkodzeń, zwłaszcza w warunkach ograniczonej przestrzeni lub braku partnera socjalnego.

Grooming a kąpiele piaskowe

Koszatniczki nie lubią wody, dlatego główną formą oczyszczania futra są kąpiele w piasku sepiolitowym lub attapulgitowym. Nie należy tego mylić z groomingiem, choć kąpiel piaskowa stymuluje późniejsze zachowania groomingowe i stanowi ich istotne uzupełnienie.

Obserwacje behawioralne wykazały, że po kąpieli koszatniczki często czyszczą wzajemnie swoje futra, co sprzyja integracji grupy.

Kiedy grooming jest niepokojący?

Warto zwrócić uwagę na nietypowe formy groomingowania:

  • natarczywe wylizywanie przez jedną koszatniczkę drugiej – może oznaczać dominację, ale jeśli prowadzi do ubytków futra, wymaga interwencji,
  • brak groomingu – w grupie może świadczyć o wykluczeniu społecznego osobnika,
  • nasilone drapanie i wygryzanie futra – może być objawem świerzbu, grzybicy lub problemów dermatologicznych.

Jak wspierać naturalne zachowania groomingowe w warunkach domowych?

  • Zawsze trzymać koszatniczki przynajmniej parami – samotne osobniki nie mogą uprawiać allo-groomingu, co odbija się na ich dobrostanie psychicznym.
  • Zadbać o odpowiednią przestrzeń – ciasnota nasila stres i zaburza naturalne relacje społeczne.
  • Codziennie zapewniać kąpiel piaskową – najlepiej w osobnym naczyniu, do którego koszatniczki mają dostęp przez określony czas.
  • Obserwować relacje między zwierzętami – kto kogo groomuje, w jakich sytuacjach i czy nie pojawiają się niepokojące sygnały (np. rany, izolacja).

Podsumowanie

Grooming u koszatniczek to znacznie więcej niż tylko utrzymanie czystości. To sposób komunikacji, budowania relacji i podtrzymywania równowagi psychicznej. Obserwując te zachowania, możemy zyskać cenne informacje o stanie emocjonalnym naszych podopiecznych i o jakości ich życia społecznego. Wspierając naturalne potrzeby związane z groomingiem, przyczyniamy się do lepszego dobrostanu koszatniczek – zarówno fizycznego, jak i psychicznego.